paź 10 2004

Bez tytułu


Komentarze: 10

Dziś stwierdzilam, że życie jest jak obrazek. Składa się z kresek będących w rzeczywistości jedynie kropkami blisko siebie położonymi. Te kropki to chwile. Kropka- niby takie malutkie „coś”, niby nieistotne, niezauważalne, ale jeśli wymaże się jedną to zaniknie obraz ciągłości kreski. A bez kreski, nie będzie obrazka..

pocaluneksmierci : :
kaisa
03 listopada 2004, 12:32
bo najpiekniejsze sa tylko chwilee.
netka
01 listopada 2004, 22:18
to moje życie, a właściwie te chwile, to nie kropki tylko gigantyczne kleksy :ppp
jim
30 października 2004, 12:37
to juz ponad rok mija od mojego ostatniego razu gdy bylem na twoim blogu. mam nadzieje, ze nie masz mi tego za zle, ale troche sie zmienilo od sierpnia \'03. smutno mi troche, ze nasze spotkania ( raz na pol roku ) ograniczaja sie do pustego \"czesc\". szkoda, moze to moja wina? widocznie tak musialo byc. mam tylko nadzieje, ze kiedys w trupie napijemy sie browara...
28 października 2004, 07:40
a w ogole to why do kurwy nedzy kwestionujecie jej dzielo...wg Niej zycie jest jak obrazek wiec takie jest...\"a moze wydzieranka, a moze to a moze chuj\" - fizole :
21 października 2004, 17:20
\" a w ogole wszystko to chuj! \" (txt by Juliusz Machulski)
krowa
16 października 2004, 17:49
życie jest łaciate i kanciate. czarno białe.
misiek
15 października 2004, 16:45
czyli więc przerwany ciąg kropek (życie) oznacza śmierć (bez tej jednej kropki); ale może to być śmierć kliniczna i po przerwie kropki biegną dalej...
11 października 2004, 08:37
albo puzzle.bardziej to.i zawsze brakuje jakiegoś fragmentu.
11 października 2004, 07:01
pięknie powiedziane,krótko i treściwie..a chwila za chwilę umyka...
safety.pin
10 października 2004, 23:34
ja bym to bardziej wydzieranka nazwala jak juz sie w plastyke bawimy... (jejq - Ty zyjesz...!)

Dodaj komentarz